• Spółki wodociągowe w najbliższej perspektywie będą musiały wdrożyć monitoring sieci i aktywnie zapobiegać wyciekom
  • Brytyjska firma IT wymyśliła oprogramowanie, które tworzy cyfrowego bliźniaka sieci wodociągowej
  • Rozwiązanie pomaga znacznie ograniczyć zużycie wody i sprawia, że działania zapobiegające awariom sieci są bardziej efektywne

Dyrektywa wodna 2020/2184 została opublikowana 23 grudnia 2020 r. Jej zapisy wykraczają poza zakres dotyczący jakości wody przeznaczonej do spożycia przez ludzi. Dyrektywa nadaje odbiorcy bezwzględne prawo dostępu do czystej wody, a na spółki wodociągowe nakłada obowiązek monitoringu i redukcji wycieków z sieci wodociągowej

Programiści i wodociągowcy walczą z wyciekami

Rozwiązaniem tego problemu może okazać się system oprogramowania VariSim Delta, który wykorzystuje przepływomierze, czujniki ciśnienia, próbkowanie wysokiej częstotliwości i rejestratory akustyczne, aby pomóc w identyfikacji możliwych wycieków i pęknięć jeszcze przed ich wystąpieniem. Testy oprogramowania w obszarach pilotażowych Newcastle i Dagenham zmniejszyły występowanie wycieków o 25%. 


Technologią zainteresowały się także kraje cierpiące na deficyt wody pitnej – takie jak Katar i Dubaj, gdzie również wdrożono pilotażowe programy monitoringu i wczesnego ostrzegania przed awariami sieci wodociągowych przy użyciu brytyjskiego oprogramowania. 

Jak działa sztuczna inteligencja w sieci wodociągowej?

Wykorzystując miliony obliczeń na sekundę specjalistyczne oprogramowanie tworzy identyczną cyfrową replikę sieci wodociągowej, znaną jako cyfrowy bliźniak lub symulator rurociągu. Ten wirtualny obraz sieci tworzony na bieżąco w czasie rzeczywistym może również pomóc przedsiębiorstwom wodociągowym zrozumieć, dlaczego dochodzi do pęknięć, ocenić stan techniczny rur oraz profil zapotrzebowania klientów, aby pomóc w podejmowaniu świadomych i celnych decyzji dotyczących optymalizacji zasobów.

Twórcy oprogramowania zapewniają, że oparty na sztucznej inteligencji (AI) system można nauczyć wykrywać nowe wycieki i rozszczelnienia, identyfikować zmiany w zużyciu wody przez odbiorców i tworzyć alerty dotyczące wadliwych elementów sieci.

Dyrektor Northumbrian Water, spółki która testowała innowacyjne rozwiązanie przyznał, że  dzięki cyfrowemu bliźniakowi sieci można szybciej wykryć anomalie przepływu i bardziej efektywnie radzić sobie z wyciekami, co bezpośrednio przekłada się na znaczne oszczędności wody i zasobów technicznych.

Przeczytaj także: Piekary Śląskie: MPWiK zmniejsza środki na inwestycje