Wielu ludzi dojeżdża do Krakowa do pracy, w tym czasie korzystają przecież z wody, do tego są też studenci. Choć to naprawdę duża różnica w stosunku do liczb mieszkańców, to reklamacji od klientów na jakość wody jest w skali roku pięć, sześć, przy czym wszystkie są nieuzasadnione. Zwykle dotyczą zapachu środka dezynfekcyjnego – mówi Tadeusz Bochnia z Krakowskich Wodociągów.

W czwartek i piątek w Dobczycach odbywało się III Ogólnopolska Konferencja Naukowo-Techniczna, na którą zjechali eksperci m.in. z branży wod-kan.

Nasz system dystrybucji jest szczegółowo monitorowany. Mamy program monitoringu w oparciu o tzw. stale punkty, jest ich ponad 60. Zajmujemy się też modelowaniem zmian jakości w sieci wodociągowej. Badania, które prowadzimy rutynowo, pokazują, że nie mamy żadnego typu zdarzeń dotyczących wtórnego zanieczyszczenia wody w sieci wodociągowej – dodaje Bochnia. 

Wodociągi Krakowskie na co dzień monitorują liczbę swoich klientów.

GUS szacuje bardzo powolny wzrost populacji w Krakowie, czyli w  kolejnych 10 latach nadal nadal ma to być około 750 tys. osób. Natomiast dla nas będzie istotne, co się stanie z turystyką, np. po Brexicie - czy to będzie dalej 1 mln 100 tys. osób, czy jednak mniej – wyjaśnia Bochnia, dopowiadając, że w ostatnim czasie nieco, ale jednak drgnęła w firmie sprzedaż wody. W ciągu ostatnich lat odnotowywaliśmy spadek - teraz widzimy niewielki wzrost, więc może będzie to już stała tendencja. 

Temat spotkania w Dobczycach, którego patronem medialnym jest Wydawnictwo Inżynieria, to także m.in. wody opadowe. Do tematu gospodarowania wodami opadowymi i roztopowymi eksperci wrócą podczas zakopiańskiej konferencji GWOR 2017, która odbędzie się już we wrześniu. Zgłosić można się już teraz, otrzymując wakacyjny rabat. Zapraszamy!

Przeczytaj także: Nowy regulator - dla branży wod-kan to rewolucja