Taryfy są pod kontrolą – zapewnił prezes Daca. Dostaliśmy ponad 1500 wniosków, a część jeszcze dotrze drogą pocztową. Będziemy je teraz analizować; szczególnie będziemy przyglądali się tym wnioskom, w których zawarte są podwyżki lub wysokie stawki (w porównaniu do cen zgłoszonych przez inne przedsiębiorstwa). Tym bardziej, że jak obserwujemy, jest potencjał do obniżek.

Jak potwierdziła Joanna Kopczyńska, odpowiedzialna w kierownictwie Wód Polskich za zarządzanie środowiskiem wodnym, odpowiednie rozporządzenie zostało opublikowane późno. Wiceprezes GWP zastrzegła jednak, że przepisy tworzone były wspólnie z branżą wod-kan i wszelkie zapisy rozporządzenia były znane wcześniej i poddane szerokim konsultacjom społecznym. Zapewniła też, że zespoły, które będą analizować wnioski, zdążą dokonać oceny wszystkich przedstawionych taryf w ciągu 45 dni, jednak nie od razu podjęte zostaną decyzje. Niektóre wnioski będą wymagały uzupełnień – zauważyła Kopczyńska. Na początku będziemy sprawdzać przede wszystkim kompletność i poprawność wniosków. 

Państwowe Gospodarstwo Wodne Wody Polskie rozpoczęło działalność 1 stycznia br. na mocy nowej ustawy Prawo wodne. W zakresie jego obowiązków jest prowadzenie postępowań administracyjnych dotyczących wydania zgód wodnoprawnych, prowadzenie i obsługa spraw związanych z opłatami za usługi wodne, a także troska o gospodarkę wodną w Polsce. Zgodnie z zapisami ustawy, ma łączyć rozproszone wcześniej kompetencje, m.in. z zakresu ochrony przed powodzią.

O problemach związanych z koniecznością złożenia nowych wniosków taryfowych pisaliśmy m.in. w tym artykule: Rozporządzenie taryfowe: branża wod-kan ściga się z czasem