Naruszenia, jakich dopuścił się Gazprom, mają charakter długotrwały i poważny. Doprowadziły do znacznych szkód na rynku gazu w Środkowej Europie. Dotyczy to zarówno konkurencji na rynku gazu, jak i strat finansowych ponoszonych przez odbiorców tego surowca. Chcemy podkreślić, że Gazprom nie zaniechał naruszania prawa antymonopolowego i do dziś nie zastosował się do jego przepisów – powiedział Piotr Woźniak, prezes zarządu PGNiG SA.

Stanowisko PGNiG

Zgodnie z zapowiedziami polska spółka w terminie wyznaczonym przez Komisję Europejską (KE), czyli do 19 maja br., ma przekazać KE stanowisko dotyczące postępowania antymonopolowego.

W swojej odpowiedzi na procedurę badania rynku PGNiG SA podziela stanowisko KE przedstawione w komunikacie prasowym Dyrekcji Generalnej ds. Konkurencji KE z dnia 22 kwietnia 2015 r. [zobacz stanowisko], że Gazprom naruszył przepisy prawa antymonopolowego w Europie Środkowej i Wschodniej poprzez:  segmentację rynku, zawyżanie cen gazu wobec klientów, uzależnianie dostaw gazu od utrzymania lub przejęcia kontroli nad infrastrukturą gazową przez Gazprom – czytamy w komunikacie spółki.

PGNiG SA chce, aby decyzja podjęta przez KE doprowadziła do skutecznego zakończenia naruszeń, których dopuścił się Gazprom, a dodatkowo także do usunięcia ich skutków.

Rozwiązanie to umożliwi zrekompensowanie strat spowodowanych przez nielegalne praktyki Gazpromu. Zgodnie z przepisami obowiązującego prawa kara wpłynie do budżetu Unii Europejskiej. Poszkodowane przedsiębiorstwa energetyczne uzyskają możliwość dochodzenia swoich roszczeń wobec Gazpromu przed sądami w państwach członkowskich. Pozwoli to na natychmiastowe przerwanie nielegalnych praktyk stosowanych przez Gazprom i wprowadzenie konkurencji na rynkach gazu w Polsce i w innych krajach Europy Środkowo-Wschodniej – mówił Piotr Woźniak.

Jakie powinny być zobowiązania nałożone na Gazprom?

PGNiG SA proponuje dodatkowo nałożenie na Gazprom szeregu zobowiązań, które uniemożliwią rosyjskiej spółce łamanie przepisów antymonopolowych w przyszłości. Jak podano w komunikacie, są to:

  1. Przyznanie przez Gazprom swoim klientom jednorazowego prawa do ustalenia formuły cenowej w kontrakcie odnoszącej się do ceny na konkurencyjnych rynkach europejskich wraz z mechanizmem weryfikacji tej ceny w procedurze arbitrażu. Pozwoli to na „urynkowienie” cen dla odbiorców i uniemożliwi Gazpromowi ich zawyżanie.
  2. Dokonanie przez Gazprom zmiany w klauzulach „bierz lub płać” poprzez obniżenie obecnego maksymalnego poziomu obowiązkowego odbioru gazu w kontraktach długoterminowych przez klientów z Europy Środkowej i Wschodniej do poziomu maksymalnie 75%. Rozwiązanie to pozwoli przywrócić konkurencję pomiędzy przedsiębiorstwami energetycznymi z Europy Zachodniej, które dysponują elastycznymi kontraktami zawartymi z Gazpromem a przedsiębiorstwami, którym Gazprom narzucił sztywne warunki kontraktów długoterminowych.
  3. Zbycie przez Gazprom udziałów w niektórych przedsiębiorstwach, będących właścicielami infrastruktury przesyłowej i magazynowej w UE. Rozwiązanie to dotyczyć powinno w szczególności infrastruktury pozwalającej na wiązanie kwestii infrastrukturalnych z negocjacjami handlowymi oraz utrzymanie wyłącznej kontroli nad drogami dostaw gazu do Europy Środkowej i Wschodniej (np. gazociągi OPAL i Jamał-Europa) oraz magazynami gazu (np. Katharina).
  4. Zobowiązanie Gazpromu do wyrażenia zgody na wdrożenie kodeksów sieciowych i dwukierunkowego przepływu gazu na wszystkich punktach połączeń między systemami gazowymi środkowoeuropejskich państw członkowskich Unii Europejskiej  i Wspólnoty Energetycznej. Instrument ten pozwoli wyeliminować możliwość motywowanego politycznie ograniczania lub wstrzymywania dostaw gazu do państw Europy Środkowej i Wschodniej
  5. Wyegzekwowanie od Gazprom bezwzględnego wdrożenia wszystkich zasad III pakietu energetycznego wobec infrastruktury przesyłowej będącej własnością EuRoPol Gazu, łącznie z certyfikacją operatora.

Gazprom a Nord Stream

PGNiG chce również, aby KE zobowiązała Gazprom do przestrzegania przepisów III pakietu energetycznego także w kontekście gazociągu Nord Stream. Dotyczyć powinno to w szczególności rozdziału właścicielskiego, stosowania zasady dostępu stron trzecich oraz wdrożenia kodeksów sieciowych, czyli postulatów już zaproponowanych przez Komisję Europejską do uwzględnienia w umowie międzyrządowej UE z Federacją Rosyjską w sprawie Nord Stream 2 – czytamy w komunikacie.

Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo S.A. to największa w Polsce spółka, która specjalizuje się m.in. w poszukiwaniu i wydobywaniu gazu ziemnego i ropy naftowej w Polsce, ale także zagranicą.

Gazprom to największy rosyjski koncern państwowy, a jednocześnie największa na świecie spółka wydobywająca gaz ziemny. Gazprom jest kluczowym dostawcą gazu dla energetyki i odbiorców detalicznych całej Europy Środkowej i Wschodniej.

Przeczytaj również: "Czy budowa Nord Stream 2 się opóźni?"