Przeprowadzenie właśnie zakończonego remontu i konserwacji rafinerii w Kralupach kosztowało ponad 1 mld koron (CZK), z czego 400 mln CZK wydano na nowe projekty inwestycyjne.

Jak wyjaśnił Jaroslav Hacko, kierownik produkcji rafinerii w Kralupach, w tego typu zatrzymaniach najważniejsza jest regularna konserwacja wszystkich instalacji, ale to także okazja do realizacji projektów inwestycyjnych i zmian technologicznych. Oprócz szczegółowej kontroli i konserwacji wszystkich urządzeń, zmodernizowaliśmy technologie głównych jednostek produkcyjnych. Tym samym spełniliśmy wymogi prawne Unii Europejskiej i Republiki Czeskiej, które wejdą w życie w 2020 r. – mówi, cytowany w komunikacie, Jaroslav Hacko.


Poza rafinerią w Kralupach, do Unipetrolu należy rafineria w Litvinowie i największa w Czechach sieć stacji paliwowych Benzina (400 stacji) oraz spółka Spolana, jedyny producent PCW i kaprolaktamu na tamtym rynku. 94,03% udziałów w czeskiej spółce posiada PKN Orlen.

Jak podano w tym tygodniu, rada nadzorcza Orlenu zgodziła się na nabycie przez koncern pozostałych akcji Unipetrolu. Aby transakcja mogła zakończyć się pomyślnie dla polskiego koncernu, konieczna jest jeszcze zgoda m.in. Czeskiego Banku Narodowego.

Przeczytaj także: PKN Orlen z pełną kontrolą nad czeskim Unipetrolem