• Giant, nowa platforma wydobywcza Lotosu , będzie prowadzić wiercenia na złożu B3
• Jednostka powstała w 1986 r., jednak w 2012 r. została w pełni zmodernizowana
• Może operować na akwenach o głębokości do 107 m i wiercić na ponad 7,6 km

Platformę wydobywczą spółka Lotosu zakupiła od firmy Maersk w czerwcu br. Jest największą z pięciu jednostek należących do gdańskiej firmy. Zbudowano ją w Japonii, w 1986 r., ale w 2012 r. została całkowicie zmodernizowana. Wcześniej należała do duńskiego armatora z Kopenhagi i operowała na wodach Morza Północnego.

Rejs platformy Giant do Gdańska. Źródło:Lotos

Platforma była przygotowywana przez polską załogę do operacji holowania w duńskim porcie Esbjerg. Już 23 września br. w godzinach przedpołudniowych jednostka przebyła ponad 230 NM (mil morskich) z około 680 NM zaplanowanej trasy do Gdańska. Średnia prędkość holowania to około 4,7 węzłów. Musi ono przebiegać w odpowiednich warunkach pogodowych, od których uzależniona jest cała operacja. Ale jej przybycie powinno nastąpić w weekend (28–29 września br.).

Nim platforma zostanie odholowana w miejsce swojej pracy, na złoże B3 na Morzu Bałtyckim, musi zostać odpowiednio oznakowana i przystosowana do potrzeb pracy na Bałtyku. Prace przystosowawcze wymagane do odnowienia klasy oraz przeszkolenie załogi zostanie przeprowadzone na terenie Naftoportu. Następnie jednostka zostanie przeholowane na złoże B3, gdzie rozpocznie prace rekonstrukcyjne siedmiu odwiertów (B3-5, B3-6, B3-8, B3-9, B3-13, B3-14, B3-15) – czytamy w komunikacie.

Giant jest długi na 84 m, szeroki na 90 m, a długość jego nóg wynosi 160 m. Wyporność jednostki przekracza 24 t. Może operować przy maksymalnej głębokości akwenu do 107 m, fali o wysokości 27 m, średniej prędkości wiatru 43,5 m/s i maksymalnym prądzie 1,15 m/s. Air gap (odległość od powierzchni wody do najwyższego punktu jednostki) wynosi 21,2 m. Platforma może wiercić do głębokości 7620 m.

Przeczytaj także: Lotos: przebudowana platforma Petrobaltic gotowa do drogi