Znaczącemu skróceniu ma ulec czas przesyłania pakietów – operatorzy mówią, że spadnie on nawet o 50 procent. Przykładowo, pakiet przesłany z Europy do Azji nowym przewodem ma potrzebować jedynie 160 milisekund na dotarcie do celu, podczas gdy taki sam transfer przez Amerykę Północną i kabel podmorski wymaga od 310 do 340 milisekund.

Zbudowana przez Rostelecom i Interoute sieć TEA (Transit Europe Asia) ma być ponadto odporniejsza na uszkodzenia. O tym, jakim bywają one problemem, przekonaliśmy się niedawno przy okazji awarii podmorskich przewodów na Bliskim Wschodzie i w rejonie Morza Śródziemnego. W lutym 2008 roku przerwa w dwóch traktach transmisyjnych spowodowała, że infrastruktura, za pośrednictwem której Indie dokonywały wymiany danych z resztą świata, straciła do 60 procent swojej przepustowości.