Analitycy uważają, że premia może wynieść od 10 do 15 proc. Razem z KGHM, Orlenem (po 24,39 proc. akcji) i Węglokoksem (niecałe 5 proc. akcji), PGE posiada ponad 75 procent akcji operatora. Resztę, bo 24,4 procent akcji posiada brytyjski Vodafone, który chciałby zwiększyć swój udział w spólce do 100 proc.
Przypomnijmy, że PGE dokupiła w grudniu 2008 r. akcji Polkomtela za 158 mln euro powiększając tym samym swój udział w spółce do 21,85 proc. Jej roczny zysk wynosi sporo ponad miliard złotych i jest niemal całkowicie przeznaczany na dywidendę dla akcjonariuszy.

Jednocześnie PGE potrzebuje środków na realizację swoich planów inwestycyjnych. Na budowę samych dwóch elektrowni atomowych potrzebuje około 75 mld zł. Spółka planuje wprawdzie pozyskanie w tym roku 4-5 mld zł z GPW, ale aby zrealizować wszystkie planowane projekty, będzie musiała dokonać dezinwestycji. Cytowany przez „Parkiet” Prez. Zadroga ujawnił, że w ramach porządkowania struktury holdingu, PGE zamierza sprzedawać spółki zależne nie związane z energetyką.