Jak powiedziała PAP prezes Urzędu Komunikacji Elektronicznej Anna Streżyńska, Polska dostanie do końca 2010 r. jeszcze 150 mln euro na rozwój internetu na obszarach wiejskich. Wyjaśniła, że pieniądze pochodzą z funduszy rozwoju regionalnego (m.in. w ramach Regionalnego Programu Rozwoju Polski Wschodniej), funduszy społecznych i Programu Operacyjnego Innowacyjna Gospodarka.

W 2013 r., jeśli pieniądze zostaną wydane we właściwy sposób, 90 proc. Polaków powinno mieć dostęp do internetu o szybkości nie mniejszej niż 2 Mb/s. "Mam nadzieję, że wszystko wydamy i zrealizujemy cel" - powiedziała Streżyńska.
"W całej Polsce dzięki pieniądzom z UE rozpocznie się budowa infrastruktury teleinformatycznej. Już zaczęliśmy wydawać te pieniądze, ale idzie nam wolno i ciężko. Dlatego Urząd Komunikacji Elektronicznej, w ramach zespołu Polska Cyfrowa, przygotował ustawę o wspieraniu inwestycji szerokopasmowych" - dodała.

Wyjaśniła też, że Polska może sama wybrać technologie budowy sieci szerokopasmowej - przewodowe lub bezprzewodowe. "Komisja Europejska nam tego nie narzuca. Różne technologie w różnych przypadkach są optymalne. My musimy dbać, żeby były optymalne, żeby tych pieniędzy nie zmarnować" - powiedziała.
Dodała, że w przyszłości internet stanie się w UE usługą powszechną, ale każde państwo samo powinno zdecydować, kiedy to się stanie i na jakich warunkach. "Niektóre państwa na to stać, inne potrzebują inwestycji, żeby można było mówić o realnym dostępie technicznym" - wyjaśniła.

Polska Cyfrowa to międzyresortowy zespół rządowy powołany przez premiera Donalda Tuska w grudniu 2008 r. Zajmuje się rozwojem sieci szerokopasmowej w Polsce.