Jak mówi minister rozwoju regionalnego, Elżbieta Bieńkowska, wykorzystaliśmy już 60% pieniędzy pochodzących ze środków unijnego Funduszu Spójności, co stanowi kwotę 4,6 mld EUR. To sprawia, że zaraz po Hiszpanii wydajemy najwięcej pieniędzy unijnych. Taki poziom wydatkowania ma wystarczyć, by w przyszłym roku nie oddawać Brukseli niewykorzystanych środków.
Fot. Teresa Borzęcka, inzynieria.com
Fundusz Spójności przekazał 5,6 mld EUR na duże projekty infrastrukturalne związane z ochroną środowiska i transportem w Polsce. Po dołożeniu do tej kwoty nakładów z państwowej kasy na realizację 130 projektów mamy łącznie ponad 7,8 mld EUR, z której to kwoty najpóźniej do końca 2010 r. musimy wydać 80%, by nie stracić dofinansowania..
Jeśli zdążymy z wydatkowaniem w terminie, to pozostałe 20% KE przekaże po zakończeniu realizacji i rozliczeniu projektów.
Dotychczas zakończono już większość projektów transportowych, do których można zaliczyć odcinki autostrad A2 i A4 jak również drogę ekspresową S1 z Bielska do Skoczowa.
Powodem do niepokoju jest obecnie zaawansowanie realizacji inwestycji środowiskowych, z których jedynie 62 na 90 zbliżają się do końca realizacji. W stosunku do czterech znacznie spóźnionych projektów KE zgodziła się na tzw. fazowanie. Na tej podstawie wykonanie wielkich inwestycji w Gdańsku, Warszawie oraz dorzeczu Parsęty będzie przebiegać etapami, a w konsekwencji te, które nie zostaną zakończone do 2010 r., będą sfinansowane z budżetu UE na lata 2007-2013.
Konferencje Inżynieria
WIEDZA. BIZNES. ATRAKCJE
Sprawdź najbliższe wydarzenia
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany. Przejdź do formularza logowania/rejestracji.