Prace nad technologia 802.11n trwają już od 2004 r. (co więcej, już od kilku lat na rynku pojawiają się już produkty obsługujące ten standard) - ale dopiero teraz udało się przygotować jej pełną specyfikację. Heile powiedział, że prace nad 802.11n zostały już zakończone i do organizacji Standards Review Committee (RevCom) wysłano wniosek o zatwierdzenie standardu. Najbliższe posiedzenie RevCom odbędzie się w dniach 9-11 września  -  i najprawdopodobniej właśnie wtedy nastąpi oficjalne przyjęcie standardu 802.11n.

Nowy standard będzie następcą popularnej dziś technologii 802.11g (to właśnie ją wykorzystuje zdecydowana większość działających dziś sieci Wi-Fi). Jego główną zaletą ma być znacznie wyższa prędkość przesyłania danych - wedle oficjalnych dokumentów, ma ona sięgnąć 100 Mb/s (w teorii prędkość może być nawet trzykrotnie wyższa, ponieważ nowy standard umożliwia jednoczesne przesyłanie danych wieloma kanałami transmisyjnymi). Przypomnijmy: w 802.11g maksymalna prędkość wynosiła 54 Mb/s. Trzeba jednak pamiętać, że te najwyższe prędkości to wartości "teoretycznie możliwe do osiągnięcia" - tak naprawdę, w realnych zastosowaniach, transfery są zdecydowanie niższe.