Do rynków dotarł artykuł w Wall Street Journal, w którym szef FED, Ben Bernanke, wyjaśniał sposób, w jaki ogromne ilości pieniądza wpompowane w zagrożone upadłością amerykańskie banki będą w przyszłości z nich usunięte.
Wiadomość ta nie spowodowała żadnych gwałtownych ruchów na światowych giełdach, których indeksy od kilku tygodni i tak zwyżkują. Jest jednak możliwe, że w ciągu najbliższych miesięcy właśnie te informacje spowodują dalszą poprawę nastrojów na wszystkich rynkach finansowych.
Usunięcie nadmiaru pieniędzy z banków jest kluczowe dla polepszenia kondycji amerykańskiej gospodarki na stałe. FED w ramach wielu kryzysowych programów ratunkowych wpompował ok. biliona dolarów do banków, w celu ratowania ich wypłacalności. Środki te magazynowane są jednak w postaci dodatkowych rezerw, które od upadku Lehman Brothers wzrosły niemal 10-krotnie.
Wraz z lepszymi nastrojami, banki chętniej zaczną udzielać kredytów. Jednak, gdy wspomniany bilion dolarów rezerw zamieniany będzie stopniowo w kredyty, może się okazać, że pieniądza w gospodarce może być nawet 8-krotnie więcej. To niemal doskonały przepis na potężną inflację. Jeśli FED w porę nie wycofa nadmiaru pieniędzy z systemu bankowego, to po jednej recesji wywołanej krachem na rynku nieruchomości, szybko przyjść może kolejna.Dlatego FED, mimo że to deflacja nadal jest dominującym zagrożeniem, musi już teraz wyraźnie sygnalizować rynkom, że amerykańskie banki są w na tyle dobrej kondycji, że nie potrzebują już dodatkowego wsparcia.
Konferencje Inżynieria
WIEDZA. BIZNES. ATRAKCJE
Sprawdź najbliższe wydarzenia
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany. Przejdź do formularza logowania/rejestracji.