To znacznie mniej niż jeszcze rok temu - gdy w lipcu 2008 r. Play wprowadzał swoją ofertę w cenie 45 zł przy limicie ściągania danych 5 GB, przeciętna cena za podobny limit wynosiła ponad 100 zł. Nic dziwnego, że klienci rzucili się tłumnie - z Playa korzysta już ok. 150 tys. internautów, a oferta raczkującego gracza rozpętała wojnę. Sprawiła ona, że operatorzy zaczęli prześcigać się w ofertach - Orange zaproponował cenę 39,50 zł (ale dla limitu danych 0,5 GB, na co Play odpowiedział niedawno ofertą za 35 zł i limitem 2 GB), Aster - 9 zł (limit to 250 MB), do gry wkroczyła Inea, a do startu przymierza się Heyah.

W efekcie po mobilny internet sięgamy coraz częściej. Z danych UKE wynika, że w czerwcu 2008 r. z takiego dostępu do sieci korzystało 733 tys. osób (tyle działało modemów), natomiast w czerwcu 2009 r. było już 1,78 mln użytkowników, a więc 4,66 proc. społeczeństwa - napisała Gazeta Wyborcza.