Polsko-litewski most energetyczny ma być gotowy do pracy w 2016 roku, natomiast elektrownia atomowa w Ignalinie skąd miałaby pochodzić energia dopiero w 2020 roku - czytamy w Rzeczpospolitej.
Według „Rz” pierwszy etap budowy mostu linii Ełk –Alytus ma zakończyć się w 2015 roku i linia ma wówczas osiągnąć moc 600 MW. W kolejnym etapie, którego realizacja ma potrwać dwa lata moc linii ma wzrosnąć do 1000 MW. Dziennik zwraca również uwagę, że wraz z budową mostu energetycznego musi zostać rozbudowany system przesyłowy we wschodniej i centralnej Polsce.
Jeśli chodzi o budowę nowej elektrowni jądrowej w Ignalinie to na chwile obecną nie wiadomo nawet jaka będzie jej moc, a dopiero w grudniu Litwini zamierzają rozpocząć poszukiwania zagranicznego partnera, który pomoże w realizacji tej inwestycji.
Konferencje Inżynieria
WIEDZA. BIZNES. ATRAKCJE
Sprawdź najbliższe wydarzenia
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany. Przejdź do formularza logowania/rejestracji.