Jeszcze rok temu wielu ekspertów finansowych odradzało zaciąganie kredytów hipotecznych w walutach obcych, gdyż wg nich było to bardzo ryzykowne przy nieustabilizowanych kursach walut. Znaczne obniżki w spłacanych ratach zaobserwowali w ostatnim czasie zaobserwowali kredytobiorcy w walucie europejskiej.

Dla przykładu Dziennik Gazeta Prawna podaje, że rata kredytu w euro w wysokości 300 tys. zł w kredycie zaciągniętym na 30 lat i udzielonym na początku 2ubiegłego roku przy średniej, obowiązującej wówczas marży, wynosiła 1752 zł, natomiast dziś wynosi ona około 1319 zł. W tym przypadku marża spadła o 24,7%. Na poprawę sytuacji wpłynęła głównie lepsza współpraca na rynku międzybankowym.

Z danych przedstawianych przez analityków finansowych wynika, że aktualnie kredyty w euro to najkorzystniejszy sposób sfinansowania kupna nieruchomości.

Zakłada się, że do grudnia tego roku cena za 1 EUR spadnie do około 3,80 zł, a za franka do 2,56 zł. Na razie jeszcze ożywienie gospodarcze nie jest trwałe, toteż banki centralne nie będą spieszyć się z podwyżkami. Jeśli natomiast zdecydują się na nie, będą niewielkie. Eksperci spodziewają się, że w tym roku raty kredytów walutowych jeszcze spadną.