Strategia Marka Zuckerberga, twórcy Facebook'a jest prosta: internauci powinni przestać zaglądać na jakiekolwiek strony inne niż Facebook. Wszystko, czego potrzebuje większość z nich, m. in. newsy, kontakty, rozrywka – znajdą w serwisie, który ma zastąpić cały internet.

Portal Marka Zuckerberga zapowiedział nową usługę pocztową, dzięki której e-maile wysłane na wskazany adres mogą trafiać na konto na Facebooku. Stracą na tym serwisy pocztowe firm Google, Microsoft czy także polskich portali.  Nowa usługa ma sprawić, że użytkownicy przestaną zaglądać na konkurencyjne strony, a zamiast reklam, np. w poczcie Google'a, będą oglądali stronę Facebook'a. Chodzi o to, aby internauci nie mieli po co opuszczać strony serwisu i żeby spędzali jak najwięcej czasu na stronie Facebook'a, ponieważ dzięki temu będzie ona atrakcyjniejsza dla reklamodawców.

Użytkownicy Facebooka średnio spędzają na portalu 40 mln minut miesięcznie. To więcej, niż na wszystkich serwisach Google i Yahoo! Jednak przychody firmy, generowane głównie przez reklamy, są jednak nadal znacznie mniejsze niż np. Google'a.

Według niektórych źródeł Facebook pracuje nad nowymi usługami, np. połączeniami głosowymi i wideo. Jest to element przygotowań do debiutu giełdowego, który może nastąpić w 2011 r.  Zdaniem ekspertów obecność na giełdzie ułatwiłoby firmie przejęcia innych, mniejszych spółek, które mogą być konieczne do jej dalszego rozwoju.