Zdaniem prezesa CEZ-u niemiecki rząd decyzją o zamknięciu w ciągu najbliższej dekady elektrowni jądrowych dał zielone światło w kierunku podnoszenia cen za energię na terenie Europy Środkowej. Z tego powodu już w przyszłym roku energia w Czechach może wzrosnąć o więcej niż 3,5%.

CEZ nie zamierza podjąć się budowy kolejnej elektrowni z myślą o eksporcie energii. Ma możliwości, by eksportować do Niemiec swoje nadwyżki. Zdaniem przedstawicieli CEZ-u rezygnacja z elektrowni atomowych przez Niemców spowoduje zdecydowany wzrost w zakresie emisji CO2, gdyż więcej paliw konwencjonalnych będzie zużywane do produkcji energii. Tym samym wzrosną też ceny za emisję szkodliwych dla atmosfery substancji, a w konsekwencji będzie to kolejny przyczynek do podnoszenia cen za energię.