Kurs franka w ostatnich godzinach determinuje zła sytuacja gospodarcza Grecji oraz słabsze niż oczekiwano dane makroekonomiczne ze strefy euro i  Niemiec. Europejska waluta traci na wartości w stosunku do dolara amerykańskiego i franka szwajcarskiego.

W wyniku panicznej wyprzedaży walut w ciągu wczorajszego dnia cena za franka wzrosła o ponad 2,5% osiągając najwyższą w historii cenę - 3,39 zł.

Bezpośrednią przyczyną takich wahań jest zapaść greckiej gospodarki. Coraz więcej pojawia się głosów mówiących o tym, że lepiej byłoby dla Europy, gdyby ogłoszono bankructwo Grecji. Niektórzy analitycy finansowi prognozują, że niebawem cena za franka może sięgnąć 3,5 zł.