W poniedziałek 4 lipca Orange i Play zaprezentowały nowe oferty dostępu do internetu.

Orange uruchomił sieć w technologii HSPA+DC, która pozwala na transmisję danych z prędkością do 42 Mb/s. Do końca miesiąca w całym zasięgu będzie Warszawa i Trójmiasto, ponadto operator zwiększył zasięg wokół innych dużych miast: Szczecina, Wrocławia, Poznania, Krakowa i aglomeracji katowickiej. Jak zapowiedział dyrektor marketingu w Orange, w najbliższych tygodniach z oferty będą mogli skorzystać również mieszkańcy Bydgoszczy, Torunia, Białegostoku, Łodzi, Lublina i Częstochowy, a potem kolejne miasta.

Co ważne, Orange nie wprowadził limitu prędkości przesyłu danych. Oznacza to, że każdy użytkownik może korzystać z najszybszego transferu, nawet jeśli korzysta z najniższego abonamentu w wysokości 39 zł. To nie koniec ekspansji Orange - od lipca do grudnia 2011 r. zasięg HSPA+ DC w Orange zwiększy się z 18,4% do około 60% populacji Polski.

Do walki o klienta korzystającego z sieci przystąpił również Play. Wprowadził nową ofertę internetu Play na kartę - obniżył cenę transmisji 300 Kb do 1 gr, oferując dwa pakiety: za 9 zł z limitem 300 MB i za 19 zł z limitem 1 GB.

Orange i Play zareagowały na oferty konkurencji - wcześniej T-Mobile obniżył cenę za dostęp do sieci przez internet, również za granicą, a Plus wprowadził nowe taryfy dla korzystających z internetu w komórkach.

Zdaniem specjalistów prawdziwa rewolucja na rynku nadejdzie w momencie, gdy Zygmunt Solorz-Żak zacznie rozwijać sieć szybkiego internetu mobilnego w technologii LTE (100 Mb/s).