Farmę buduje spółka Energia Wierzchosławice. Inwestycja warta jest 10 mln zł. W Wierzchosławicach nasłonecznienie wynosi około 1000 watów na 1 m2, stąd wybór tego źródła energii był najlepszy z możliwych, gdyż w tym rejonie wiatry są słabe, wody geotermalne zbyt głęboko, a na budowę stopnia wodnego nie otrzymano pozwolenia.

Na razie w Polsce zyski z inwestycji opartych na systemach fotowoltaicznych są mizerne. Można je budować wówczas, gdy dotacja jest odpowiednio wysoka i koszty produkcji równoważą się potem z ceną sprzedawanej energii. W Polsce fotowoltaika jest rzadko i w bardzo małym zakresie wykorzystywana w porównaniu np. z Niemcami czy Czechami. U nas inwestuje się w kolektory słoneczne, co na świecie już rzadko się stosuje. Rozwój w Polsce możliwy jest w znacznej mierze dzięki dotacjom z regionalnych programów operacyjnych oraz na podstawie programu Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej.

W Polsce jeszcze jest wiele do zrobienia w zakresie fotowoltaiki, ponieważ na razie takie inwestycje nie są opłacalne. Nadal brakuje rozwiązań prawnych, które pozwolą na szybką budowę systemów fotowoltaicznych i przyłączenie ich co sieci. Mało też w kraju robi się w kierunku promocji źródła energii, jakim jest słońce.