Jak wczoraj podały rosyjskie media, Gazprom zwiększa ilość gazu przesyłanego gazociągiem Nord Stream na niekorzyść połączenia rurociągiem jamalskim. 27 listopada ilość gazu transportowanego Gazociągiem Północnym wzrosła do 590 tys. m3 na godzinę. Wcześniej przesył odbywał się na poziomie 340 tys. m3/godz.
Fot. inzynieria.com
Jakkolwiek niektóre gazety podają, że Gazprom zapowiadał, iż nie zmniejszy ilości przesyłanego przez terytorium Białorusi gazu do Europy, to od 26 listopada ilości surowca tłoczone gazociągiem jamalskim zmniejszyły się z 2,8 mln m3/godz. do 2,2 mln m3/godz., co oznacza tzw. letnie minimum - podaje za rosyjskimi dziennikami PAP. Na razie władze rosyjskiego potentata gazowego nie komentują sprawy.
Uruchomienie pierwszej nitki gazociągu Nord Stream miało miejsce 8 listopada br. Rocznie jedna nitką będzie tłoczone 27,5 mld m3 gazu. Obecnie w budowie jest druga nitka tego połączenia, której uruchomienie planowane jest na jesień przyszłego roku. Rosjanie zastanawiają się nad budową jeszcze jednego rurociągu, jeśli zapotrzebowanie na gaz z Rosji w Europie będzie na odpowiednio wysokim poziomie.
Gazociąg jamalski, który do niedawna był najważniejszym łącznikiem gazowym pomiędzy Rosją a Europą, prowadzący przez terytorium Białorusi, Polski i Niemiec, ma zdolność przesyłania rocznie 32,9 mld m3 surowca.
Foto, video, animacje 3D, VR
Twój partner w multimediach.
Sprawdź naszą ofertę!
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany. Przejdź do formularza logowania/rejestracji.