W sobotę pojawiły się problemy z działaniem strony rządowej www.premier.gov.pl. Od razu padło przypuszczenie, że chodzi o atak hakerów w związku z porozumieniem ACTA (Anti-counterfeiting trade agreement) zawartym pomiędzy Australią, Kanadą, Japonią, Koreą Południową, Meksykiem, Maroko, Nową Zelandią, Singapurem, Szwajcarią i USA. Teraz mają do niego dołączyć również kraje unijne. Chodzi o ochronę własności intelektualnej, co budzi spore kontrowersje na całym świecie.
Kiedy na stronie rządowej pojawiły się problemy, rzecznik rządu Paweł Graś powiedział, że strony rządowe są bezpieczne, a powodem nieprawidłowego działania było spore zainteresowanie. Dziwnym jednak wydawał się fakt, że nagle w sobotni wieczór strona rządowa została przeciążona ...
Teraz nie ma już wątpliwości, że chodzi o działania hakerów, którzy przedstawiają się jako Polish underground. Obecnie witryna albo nie ładuje się wcale, albo pojawiają się na niej nieprawidłowe treści.
Hakerzy jasno informują, że swoimi działaniami chcą wyrazić sprzeciw wobec akceptowania przez Polskę porozumienia ACTA. Dotychczas polski rząd bez uwag akceptował zapisy ACTA. Jak wynika z doniesień prasowych, dziś premier i ministrowie podejmą poważną rozmowę na ten temat.
Foto, video, animacje 3D, VR
Twój partner w multimediach.
Sprawdź naszą ofertę!
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany. Przejdź do formularza logowania/rejestracji.