Jak poinformowała spółka, elektrownia będzie odgrywać strategiczną rolę w zwiększeniu niezawodności izraelskiego systemu energetycznego. Ma produkować 8% mocy zainstalowanej w kraju. GE planuje, że 50-megawatowe jednostki rozpoczną komercyjną działalność w drugiej połowie 2013 r. Turbiny-generatory są produkowane w zakładach GE w Veresegyház na Węgrzech. 

„Turbiny-generatory gazowe GE pochodzenia lotniczego typu LM6000-PC Sprint to jednostki o dużych mocach wytwórczych i wysokiej wydajności, które zostaną skonfigurowane i podzielone na bloki w sposób umożliwiający ich szybkie uruchomienie lub wyłączenie bez uszczerbku dla efektywności energetycznej. Jest to szansa na osiągnięcie elastyczności operacyjnej oraz niespotykanej dotąd sprawności netto bez względu na realizowany w danym momencie tryb operacyjny. Elektrownia działa na zasadzie kogeneracji, oznacza to, że wykorzystuje ona gorące spaliny wytwarzane przez turbiny gazowe GE do wytworzenia pary zasilającej dwa bloki parowe. Dzięki temu elektrownia wytwarza więcej energii przy wyższym poziomie efektywności” – czytamy w komunikacie GE.