Jak wynika z szacunków, w pierwszej połowie roku na polski rynek trafiło ponad 130 tys. tabletów, podczas gdy w całym 2011 r. było to niecałe 120 tys. sztuk. Te nowoczesne urządzenia były najczęściej wybieranym prezentem komunijnym. Zdaniem ekspertów branży IT, w drugiej połowie roku sprzedaż będzie jeszcze większa. Szacuje się, że w tym roku Polacy kupią około 300 tys. tabletów.

Powoli przestają one być nowinką technologiczną i ekskluzywnym kaprysem, a stają się przydatnym urządzeniem, który coraz częściej kupują Polacy. Z pewnością ma to związek z tym, że na nasz rynek trafiają modele od nowych producentów. Obecnie oferta tabletów jest naprawdę spora – i nadal się rozszerza. W efekcie każdy może znaleźć coś dla siebie w dostępnym przedziale cenowym.

O klienta walczą nie tylko sklepy komputerowe, ale też markety. Ten trend rozpoczęła Biedronka, która w kwietniu br. w promocji zaoferowała tablet Goclever za 369 zł. W efekcie w ciągu jednego dnia sprzedano 12 tys. sztuk, czyli cała dostępna pula. Inne sieci handlowe również często organizują promocje, więc tanie urządzenia można kupić znacznie łatwiej niż kiedyś. Tym bardziej, że najchętniej kupujemy tablety z niższej półki cenowej. Urządzenia markowe od np. Apple’a czy Samsunga są zdecydowanie droższe niż te od producentów chińskich czy polskich. Wielu dostawców konkuruje ceną, ale często oferują produkty słabej jakości.