Spółka zanotowała siódmy z rzędu kwartalny spadek przychodów – stąd decyzja o braku wypłaty dywidendy. Władze koncernu przeprowadzają obecnie restrukturyzację: zwolniły ponad 20 tys. osób i zbierają pieniądze na odbicie się z dołka. Chcą dogonić konkurentów, Apple, Google czy Samsung, za którymi Nokia pozostaje daleko w tyle. Aby wypłacić dywidendę na poprzednim poziomie kosztowałoby to spółkę około 750 mln EUR. Jak podkreśla koncern, rezygnacja z dywidendy pozwoli na „zapewnienie strategicznej elastyczności”.