Wiceminister Środowiska Stanisław Gawłowski podkreśla z rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes, że wszystkie duże i średnie poradziły sobie  z ograniczeniem niedostatecznie oczyszczanych ścieków – teraz pora na mniejsze miejscowości. Wdrażanie KPOŚK wspiera finansowo Unia Europejska – dotychczas na ten cel wydano 3 mld EUR. Dotacje będą również w nowej perspektywie. „W tej chwili planujemy, to jest bardzo wstępny etap dyskusji, wydać trochę ponad 1 mld euro. Mamy jeszcze pieniądze w tej perspektywie, są ogłaszane kolejne konkursy. Ci, którzy chcą realizować swoje działania, mogą zgłaszać swoje aplikacje. Dla nich ciągle mamy jeszcze pieniądze” – podkreśla wiceminister.

Dlaczego musimy wdrożyć KPOŚK?

KPOŚK to podstawowy instrument wdrożenia postanowień unijnej dyrektywy w zakresie odprowadzania i oczyszczania ścieków komunalnych. Do końca 2015 r. Polska zobowiązała się zrealizować postanowienia traktatu akcesyjnego związane z oczyszczaniem ścieków komunalnych. Niewypełnienie na czas podjętych zobowiązań będzie skutkowało wielkimi karami finansowymi, a w konsekwencji znacznymi podwyżkami opłat za wodę i odprowadzanie ścieków komunalnych. Celem programu jest ograniczenie niedostatecznie oczyszczanych ścieków, a tym samym ochrona środowiska wodnego przed niekorzystnymi skutkami ich odprowadzania. W ramach przedsięwzięcia oczyszczalnie ścieków są modernizowane lub budowane. 

„Do dzisiaj na realizację tego programu wydaliśmy trochę ponad 46 mld zł, a w samych ostatnich pięciu latach na działania związane z budową systemu zbiorczego oczyszczania ścieków i samych oczyszczalni, budowy nowych i modernizacji starych wydaliśmy łącznie około 33 mld zł – mówi Gawłowski.

Obecnie trwają przygotowania do aktualizacji programu, w której zawarte zostaną dotychczasowe postępy w pracach i nakreślone kolejne plany.