Jak podaje KGHM, „Proces zdejmowania nadkładu w Sierra Gorda został zakończony po około 2 latach bez ani jednego wypadku po stronie członków załogi. W przygotowaniu odkrywki uczestniczyło ponad 900 wyspecjalizowanych operatorów i członków ekipy technicznej, a także 600 pracowników kontraktowych. Łącznie przepracowali oni ponad 3,3 mln roboczogodzin. W trwające nadal prace nad budową zakładu przeróbczego i infrastruktury towarzyszącej, niezbędnej do rozpoczęcia produkcji, zaangażowanych jest ponad 7 tys. pracowników”.

Podczas zdejmowania nadkładu usunięto łącznie 192 mln ton materiału, w skład którego wchodziła ruda siarczkowa, ruda tlenkowa oraz skała płona.

Kopalnia ma działać w oparciu o nieodsalaną wodę morską, pochodzącą z systemów chłodzenia elektrowni cieplnej, znajdującej się u wybrzeży miasta Mejillones. Do zakładów Sierra Gorda woda będzie transportowana rurociągiem o długości 142,6 km. Jego budowę zakończono w marcu bieżącego roku.

Szacuje się, że dziennie w zakładzie będzie przerabiane 110 tys. ton rudy, produkując 120 000 tys. ton miedzi rocznie. Kopalnia w Chile ma być jednym z największych na świecie producentów molibdenu.

KGHM to największy producent srebra i ósmy procent miedzi na świecie, posiada dostęp do 4. pod względem wielkości zasobów miedzi.