Już niebawem KGHM w ramach projektu Sierra Gorda ma uruchomić w Chile kopalnię miedzi i molibdenu. Dotychczas wykonano ponad 91% zaplanowanych w związku z tym prac.

Jak podaje KGHM, „Proces zdejmowania nadkładu w Sierra Gorda został zakończony po około 2 latach bez ani jednego wypadku po stronie członków załogi. W przygotowaniu odkrywki uczestniczyło ponad 900 wyspecjalizowanych operatorów i członków ekipy technicznej, a także 600 pracowników kontraktowych. Łącznie przepracowali oni ponad 3,3 mln roboczogodzin. W trwające nadal prace nad budową zakładu przeróbczego i infrastruktury towarzyszącej, niezbędnej do rozpoczęcia produkcji, zaangażowanych jest ponad 7 tys. pracowników”.
Podczas zdejmowania nadkładu usunięto łącznie 192 mln ton materiału, w skład którego wchodziła ruda siarczkowa, ruda tlenkowa oraz skała płona.
Kopalnia ma działać w oparciu o nieodsalaną wodę morską, pochodzącą z systemów chłodzenia elektrowni cieplnej, znajdującej się u wybrzeży miasta Mejillones. Do zakładów Sierra Gorda woda będzie transportowana rurociągiem o długości 142,6 km. Jego budowę zakończono w marcu bieżącego roku.
Szacuje się, że dziennie w zakładzie będzie przerabiane 110 tys. ton rudy, produkując 120 000 tys. ton miedzi rocznie. Kopalnia w Chile ma być jednym z największych na świecie producentów molibdenu.
KGHM to największy producent srebra i ósmy procent miedzi na świecie, posiada dostęp do 4. pod względem wielkości zasobów miedzi.

Konferencje Inżynieria
WIEDZA. BIZNES. ATRAKCJE
Sprawdź najbliższe wydarzenia
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany. Przejdź do formularza logowania/rejestracji.