Jak podaje dziennik, powołując się na wypowiedzi wiceprezesa Naftohazu, takie rozwiązanie pozwoliłoby Ukrainie uczestniczyć w unijnym projekcie dotyczącym gazowego korytarza Północ – Południe, a eksporterzy amerykańscy umocniliby swoją pozycję na rynku wschodnioeuropejskim.

Przepustowość takiego interkonektora miałaby wynieść od 7 do 10 mld m3 rocznie.

W zakresie korytarza Północ – Południe rozbudowywana jest infrastruktura gazowa, na co Unia Europejska przeznaczyła znaczące środki finansowe. Docelowo terminal LNG w Świnoujściu zostanie połączony interkonektorem z Danią. Równocześnie sieć gazociągów połączy ten terminal z gazoportem na chorwackiej wyspie Krk poprzez Słowację i Węgry. Celem tego projektu jest zapewnienie przepływu gazu w relacji północ – południe. Obecnie trasy dostaw gazu w Europie przebiegają w zasadzie na kierunku wschód – zachód.