Kontrakty, które podpisał Gazprom z krajami europejskimi, określają minimalną ilość gazu, jaką koncern musi dostarczyć do danego państwa. Obecnie takie dzienne minimum trafia do Polski. Nie podano przyczyny takiego ograniczenia przesyłu, ale wiadomo, że ilość surowca, jaka trafia na eksport jest przez Gazprom ściśle ograniczona i zależy m.in. od stopnia zapełnienia rosyjskich magazynów gazu.
Ograniczenie eksportu z Rosji nie dotyczy jedynie Polski, podobne problemy zgłaszały w ostatnich dniach Słowacja i Rumunia.

Przypomnijmy, że kilka dni temu PGNiG zapewniło, że polskie magazyny gazu są pełne i dostawy przebiegają bez zakłóceń.

Zobacz: Rekord w polskich magazynach gazu