W ubiegłym tygodniu Rosja ogłosiła, że rezygnuje z budowy South Stream. Zamiast tego zapowiedziała, że wybuduje gazociąg do Turcji, który będzie prowadził po dnie Morza Czarnego.
Fot. South Stream Transport B.V.
W poniedziałek 1 grudnia br. prezydent Rosji Władimir Putin powiedział w Stambule, że skoro Bułgaria nie wydała decyzji o pozwoleniu na budowę gazociągu South Stream, to inwestycja nie będzie realizowana. Kilka dni później rozmawiał na temat współpracy energetycznej z przedstawicielami Węgier i Serbii.
Putin zapowiedział, że na dnie Morza Czarnego zostanie wybudowany gazociąg prowadzący do Turcji, o takiej samej przepustowości jak South Stream, czyli 63 mld m3 gazu rocznie. Mógłby on dostarczać surowiec do Bułgarii, Grecji, a także innych krajów UE.
Zobacz: Rosja nie zbuduje South Stream, jeśli Unia nie chce?
Konferencje Inżynieria
WIEDZA. BIZNES. ATRAKCJE
Sprawdź najbliższe wydarzenia
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany. Przejdź do formularza logowania/rejestracji.