Największe straty w wyniku protestu poniesie linia Air France, a największy paraliż w ruchu lotniczym spodziewany jest na paryskim lotnisku Roissy-Charles de Gaulle. Władze tych linii zapowiadają jednak, że prawie wszystkie z zaplanowanych rejsów długodystansowych zostaną zrealizowane. Jeśli chodzi o loty średniego zasięgu, to do skutku dojdzie prawdopodobnie nie więcej niż 60% z nich.

DGAC, chcąc ograniczyć utrudnienia na lotniskach, zwróciła się do przewoźników, aby prewencyjnie ograniczyli dziś loty o 40%.

Związek zawodowy kontrolerów ruchu powietrznego SNCTA, w którym zrzeszone jest 41% z 4 tys. pracowników, wezwał ich do przerw w pracy w dniach 8 i 9 kwietni oraz w okresach 16–18 kwietnia i 29 kwietnia – 2 maja. Związkowcy domagają się negocjacji ws. organizacji pracy i wieku emerytalnego kontrolerów.