Po tym, jak operator sieci elektroenergetycznych ogłosił 20. stopień zasilania, temat bezpieczeństwa energetycznego i wydolności systemu w Polsce stał się znowu tematem numer jeden. Kilka upalnych dni spowodowało, że dostawy prądu dla odbiorców przemysłowych zostały ograniczone.

Bloki kozienickiej elektrowni chłodzone są wodą z Wisły. Co bardzo ważne, przy niskim obecnie stanie wody w rzece i wysokiej temperaturze powietrza, elektrownia musi monitorować temperaturę wody oddawanej do Wisły – nie może ona przekroczyć 35 st. Celsjusza.

Czerwiński: "nasz system energetyczny jest przygotowany, bezpieczny i stabilny"

Jak powiedział minister skarbu, Andrzej Czerwiński "Mamy do czynienia z wyjątkową sytuacją, ale nasz system energetyczny jest przygotowany, bezpieczny i stabilny. Nie ma zagrożenia dostaw dla indywidualnych odbiorców. To m.in. efekt inwestycji w moce wytwórcze i przesyłowe, które są przygotowywane i prowadzone w spółkach energetycznych od kilku lat. Ich łączna wartość sięga ponad 100 mld zł".

Polska energetyka przez kilkadziesiąt lat będzie oparta na węglu

Odnosząc się do energetyki opartej na węglu powiedział, że "polska energetyka jeszcze przez kilkadziesiąt lat będzie oparta na węglu. Łączenie sektora górniczego z energetyką jest właściwie, efekt tego działania może być pozytywny dla obu stron".

Ograniczenie dostaw energii dla dużych odbiorców zostało przewidziane w umowach

Premier Ewa Kopacz zastrzegła, że ograniczenia nie będą dotykać indywidualnych odbiorców ani instytucji ratujących życie. Dodała też, że ograniczenie dostaw energii dla dużych odbiorców (o mocy umownej powyżej 300 kW do końca sierpnia 2015 r.) zostało przewidziane w umowach i odbywa się zgodnie z prawem.

Dlaczego Niemcy nie mają problemu z systemem energetycznym podczas upałów?