Decyzja wbrew pozorom nie jest łatwa i od tego zależeć może komfort użytkowania oraz ewentualne uszczuplenie Twojego budżetu. Wszystko zależy od środków, które chcemy na ten cel przeznaczyć, to bowiem wprost przekłada się na możliwe rozwiązania. Największą popularnością cieszą się obecnie panele podłogowe. Panele laminowane to de facto płyta pilśniowa – HDF lub MDF. Nie ma w nich nic z prawdziwego drewna. Wybierane chętnie ze względu na relatywnie niską cenę, sporą wytrzymałość, odporność na wilgoć (panele winylowe), łatwość montażu i demontażu oraz nieograniczone wzornictwo (począwszy od imitacji drewna a skończywszy na imitacji kamienia i płytek gresowych).

To, na co warto zwrócić uwagę, wybierając panele, to odporność na ścieralność. W ciągach komunikacyjnych, często użytkowanych pomieszczeniach sprawdzą się panele o wyżej odporności na ścieranie. Niestety, te będą nieco droższe. Powierzchnia paneli jest raczej chłodna w dotyku (co może być przyjemne latem ale niekoniecznie zimą). Ich minusem jest to, że nie są dźwiękochłonne. Tym samym podłoga z paneli wymaga wyciszenia specjalną podściółką (korek lub celuloza), ale nawet to nie gwarantuje, że sąsiad z dołu nie będzie słyszał naszych kroków, co może być dość uciążliwe. Nie będzie to produkt pierwszego wyboru dla ekologów ze względu na trudność utylizacji i brak możliwości renowacji. Zaletą może być jednak bezklejowy montaż i niska cena. System klick-klack umożliwia samodzielny montaż nawet nieco mniej wprawnym osobom, przypomina to bowiem ni mniej ni więcej, jak tylko układanie puzzli. Układając panele warto zwrócić uwagę na słoje i wybarwienie, zadbać o ciągłość wzorów. Najtańsze panele dostępne są już w cenie ok. 15 zł/m2. Te lepszej jakości będą kosztować ok. 25-35 zł/m

Deski podłogowe wykonane są natomiast z naturalnych materiałów. Najczęściej składają się z trzech warstw: spodniej - sklejki, środkowej - listewki z miękkiego drewna, wierzchniej - drewna utwardzonego, wykończonej lakierem matowym, półmatowym, błyszczącym lub olejowane. Przewagą tego typu podłóg jest ich ciepło (przyjemnie się po nich stąpa na bosaka) i dobre właściwości akustyczne (wyciszają skutecznie pomieszczenie). Są jednak sporo droższe od paneli laminowanych choć ich estetyka i trwałość jest dużo większa. Tego rodzaju materiał jest również dużo zdrowszy i ekologiczny - "oddycha". W przypadku uszkodzeń, podobnie jak tradycyjny parkiet, można je poddać renowacji i będą służyć latami. Jeśli chcemy wykorzystać deski w pomieszczeniach o zwiększonej wilgotności warto wybrać deski wykonane z drzewa egzotycznego takie jak: merbau, doussie lub teak. Łatwość utrzymania i konserwacji zapewni lakierowanie desek. To, na co powinniśmy zwrócić uwagę, to ewentualna toksyczność lakieru. Jeśli nie zależy nam na pełnym połysku - wybierzmy lakier wodny. Cechuje go krótki czas schnięcia i prawie całkowita bezwonność. Olejowanie desek jest metodą z wyboru w przypadku powierzchni o większej wilgotności (łazienka/balkon). Niektóre oleje wymagają dodatkowego zabezpieczenia woskiem, inne można stosować samodzielnie. Jest to jednak bardziej ekologiczna alternatywa. Wzmacnia kolor drewna i wydobywa słoje. W ten sposób zabezpieczone drewno oddycha. Wadą jest niestety trudność pielęgnacji. Najtańsze deski kupimy za cenę ok. 100 zł/m2. Ceny dobrej jakości desek kształtują się na poziomie 150-250 zł/m2.

Deski czy panele podłogowe są dostępne w wielu marketach budowlanych. Warto zrobić rozeznanie gdzie można je dostać po okazyjnych cenach. Ja przykładowo swoje deski nabyłem w sklepie Bricoman.pl.