Opracowując przyszłoroczny budżet, resort finansów założył, że PKB wzrośnie w ujęciu realnym o 3,8%, a średnioroczna inflacja wyniesie 1,7%. Przyjęto, że wynagrodzenia w gospodarce narodowej wzrosną nominalnie o 3,6%, zatrudnienie o 0,8%, a spożycie prywatne nominalnie o 5,5%.

Dochody budżetu państwa mają wynieść w przyszłym roku 296 mld 879 mln 236 tys. zł, a wydatki 351 mld 499 mln 236 tys. zł, co oznacza, że deficyt będzie nie większy niż 54 mld 620 mln zł. Dochody podatkowe wyniosą, zgodnie z projektem, 268 mld 443 mln zł, co stanowi 14,2% PKB.

Jak ocenił minister finansów Mateusz Szczurek, "ten budżet nie jest specjalnie optymistyczny, podobnie jak miało to miejsce w poprzednich latach". Dodał: "wierzymy, że 2016 r. będzie kolejnym rokiem jeszcze niższego bezrobocia, jeszcze większego zatrudnienia. A przypomnę, że rekordy, jeśli chodzi o zatrudnienie, osiągamy już teraz w historii naszej 26-letniej, potransformacyjnej".