Wodociągi Kieleckie planują budowę 38 km sieci kanalizacyjnej w Kielcach, w gminie Masłów i gminie Sitkówka-Nowiny, Koszt tej inwestycji to 87 mln zł, jednak aż 70% kwoty pochodzić będzie ze środków unijnych.

Kiedy można oczekiwać symbolicznego wbicia łopaty? Henryk Milcarz, prezes Wodociągów Kieleckich, deklaruje, że nastąpi to w połowie 2018 r. 

Załatwiliśmy już wszystkie formalności związane z przetargami, mamy decyzje środowiskowe, wykupione zostały również grunty pod budowę przepompowni - zapewnia prezes.

W Kielcach skanalizowane zostanie kilka ulic m.in. Witosa i Zagnańska.

Jeśli chodzi o te dwie ulice jesteśmy już po przetargu. Prace będą się koncentrowały na modernizacji istniejącej sieci, będą wykonywane metodą bezwykopową - podkreślił Milcarz.

Prace podzielono na dwa zadania (nr 7 - ul. Zagnańska i nr 8 - ul. Witosa), przetarg w obu przypadkach wygrała spółka Per Aarslef, proponując za wykonanie prac kwotę niemal 2 mln zł (1 945 857,54 zł).

Największe zmiany czekają jednak gminę Masłów, która częściowo została już skanalizowana. Jak wyjaśnił prezes kieleckiej spółki: 

Wcześniej w ramach kompleksowej ochrony wód podziemnych aglomeracji kieleckiej skanalizowaliśmy część południową tej gminy. W tym projekcie kończymy kanalizację tego obszaru, koncentrując się na części północnej.

W gminie Sitkówka-Nowiny zmodernizowana zostanie sieć wodociągowa w miejscowości Kowala, a także wyremontowane zostaną piaskowniki (urządzenia służące do oddzielania żwiru, kamyków i piasku ze ścieków) w oczyszczalni ścieków w Sitkówce. W planach jest także kupno 2 samochodów: do obsługi i utrzymania sieci kanalizacyjnej oraz do transportu osadów do spalarni.

Dzięki realizacji projektu Kielce będą skanalizowane w około 97%, gmina Masłów w ponad 90%, a Sitkówka-Nowiny w niemal 100%.

Przeczytaj także: Kiczka - 122 polskie miasta zagrożone kryzysem i marginalizacją