Ireneusz Fąfara kierował litewską spółką od wiosny 2010 r. – jak podaje Orlen. W tym czasie firma przeszła szereg inwestycji restrukturyzacyjnych i modernizacyjnych, a także zawarła ugody w wieloletnich sporach z głównymi partnerami możejskiej rafinerii – Kolejami Litewskimi i portem w Kłajpedzie.

Bardzo dziękuję prezesowi Fąfarze, gratulując mu osiągnięć w jego pełnej wyzwań misji na Litwie. Dziś rafineria w Możejkach jest dobrze zorganizowanym i przynoszącym zyski istotnym aktywem grupy PKN Orlen – powiedział Wojciech Jasiński, prezes PKN Orlen.

Nowy prezes zarządu Orlen Lietuva pracuje w Grupie już od 11 lat. Rozwijał swoją karierę, wchodząc na kolejne jej szczeble jako członek kadry zarządzającej. W ostatnich latach kierował segmentem detalicznym koncernu na Litwie. Jak informuje spółka, Michał Rudnicki na stałe związany jest z Wilnem, biegle włada językiem litewskim.

Jako cel na najbliższe tygodnie i miesiące leży przed nim kontynuacja prac modernizacyjnych oraz ugruntowanie pozycji spółki na rynkach lądowych.

Orlen Lietuva to największa pod tym względem spółka w krajach bałtyckich. W pierwszych dziewięciu miesiącach 2017 r. zanotowała 165,4 mln USD zysku netto.

Przeczytaj także: Kolejny odwiert PGNiG i Grupy Orlen