Przyjęcie przepisów ustawy stwarza warunki do upowszechnienia transportu elektrycznego w Polsce, a tym samym otwiera nowe perspektywy rozwoju dla polskiego biznesu i sektora naukowego. Elektromobilność może stać się napędem nowoczesnej gospodarki, przyczynić się do wzrostu innowacyjności w sektorze energetycznym oraz stanowić skuteczne narzędzie w walce z zanieczyszczeniem powietrza – skomentował minister energii Krzysztof Tchórzewski.

Co się zmieni?

Nowe przepisy mają przyczynić się do zwiększenia bezpieczeństwa energetycznego Polski oraz wspomóc walkę o poprawę jakości powietrza w miastach. Nie bez znaczenia będzie także wpływ nowej gałęzi przemysłu na gospodarkę. Jak zaznaczył odpowiedzialny w ME za rozwój elektromobilności wiceminister Michał Kurtyka, elektromobilność jest jedną z przemysłowych i technologicznych nisz, w których Polska może nie tylko gonić najbardziej rozwinięte gospodarki świata, ale skutecznie z nimi konkurować.

Kierowcy aut elektrycznych z przywilejami

Ustawa o elektromobilności i paliwach alternatywnych zakłada m.in. wprowadzenie niższej akcyzy na zakup pojazdów elektrycznych, korzystniejszą stawkę ich amortyzacji, darmowe parkowanie w strefach płatnego parkowania dla kierowców aut elektrycznych, a także możliwość ich poruszania się po pasach drogowych przeznaczonych dla autobusów. Te ostatnie również obejmą zmiany. Do 2028 r. po polskich drogach ma jeździć nawet 3 tys. elektrycznych autobusów.

Blisko 6,5 tys. punktów ładowania pojazdów

Dokument tworzy też podstawy prawne dla rozbudowy infrastruktury do ładowania pojazdów energią elektryczną lub ich tankowania CNG/LNG. Intencją ustawodawcy jest wsparcie tworzenia stacji i punktów ładowania pojazdów. Jego przejawem będzie m.in. wyłączenie sprzedaży energii elektrycznej spod definicji w rozumieniu ustawy Prawo energetyczne – od tej pory będzie to nowy rodzaj działalności gospodarczej, niewymagający koncesji. Do końca 2020 r. ma ich powstać łącznie blisko 6400 (około 6 tys. mają stanowić punkty ładowania o normalnej mocy energii elektrycznej, 400 zaś – o dużej mocy), a także 70 punktów tankowania CNG. Mają one być rozmieszczone w 32 aglomeracjach miejskich.

Strefy czystego transportu

Ustawodawca daje też samorządom możliwość wprowadzenia w miastach stref czystego transportu, do których wjazd miałyby wyłącznie pojazdy napędzane paliwami alternatywnymi. Działanie to wpisywać się ma w rządowy program walki o czyste powietrze w polskich miastach.

Przeczytaj także: Czy Polacy chcą kupować auta elektryczne?