Plan ma na celu nie tylko odejście od rosyjskich węglowodorów, ale także przeciwdziałanie rosnącym cenom energii w Unii Europejskiej (UE). Według KE dywersyfikacja dostaw gazu ziemnego, przyspieszenie wprowadzania paliw ze źródeł odnawialnych i zastąpienie gazu w ogrzewaniu i produkcji energii elektrycznej może zmniejszyć unijne zapotrzebowanie na to paliwo o dwie trzecie do końca 2022 r.

Musimy uniezależnić się od rosyjskiej ropy naftowej, węgla i gazu. Po prostu nie możemy polegać na dostawcy, który wyraźnie nam grozi. Musimy działać teraz, aby złagodzić skutki rosnących cen energii, zdywersyfikować dostawy gazu na kolejną zimę i przyspieszyć przejście na czystą energię – stwierdziła przewodnicząca KE Ursula von der Leyen.

Pierwszym krokiem będzie wymóg wypełniania unijnych magazynów gazu do co najmniej 90% do 1 października każdego roku. W tej sprawie do kwietnia zostanie przygotowany wniosek ustawodawczy. KE prowadzi też dochodzenie w sprawie potencjalnych zakłóceń konkurencji przez operatorów, m.in. przez Gazprom.

By przyspieszyć uniezależnienie UE od rosyjskich paliw kopalnych, KE proponuje opracowanie programu REPowerEU zwiększającego odporność unijnego systemu energetycznego. Działania polegałyby z jednej strony na zwiększeniu zakupów LNG i gazu rurociągami od dostawców spoza Rosji, podniesienie poziomu produkcji i importu biometanu i wodoru. Z drugiej dotyczyłyby przyspieszenia redukcji paliw kopalnych w domach, budynkach, przemyśle i systemie energetycznym przez podniesienie efektywności energetycznej. Podkreślono też konieczność zwiększenia udziału odnawialnych źródeł energii w wytwarzaniu.

Według KE realizacja planu REPowerEU pozwoli stopniowo ograniczyć zużycie gazu ziemnego o co najmniej 155 mld m3, czyli tyle, ile wyniósł import z Rosji w 2021 r.

Inwazja na Ukrainę udowodniła, że potrzeba szybkiej transformacji w kierunku czystej energii nigdy nie była pilniejsza. UE importuje 90% zużywanego przez siebie gazu, a Rosja dostarcza około 45% tego importu, przy czym poziom importu z Rosji jest różny w różnych państwach członkowskich. Ponadto z Rosji pochodzi 25% przywożonej ropy naftowej i 45% przywożonego węgla – czytamy w komunikacie.

Przeczytaj także: Rezygnacja z importu gazu i ropy osłabi Rosję