Prezes największego telekomunikacyjnego operatora alternatywnego w kraju nie kryje zadowolenia. - To m.in. dzięki przejęciu Tele2 osiągniemy zysk netto już w 2010 r., czyli szybciej, niż to pierwotnie zakładaliśmy - mówi Mirosław Godlewski.
W prognozie na 2008 r. zwiększył się m.in. poziom przychodów, które mają wynieść 1,08 mld zł, oraz EBIDTA (wynik z działalności operacyjnej) podniesiona z 125 do 145 mln zł.
Przychody w roku 2009 powinny wynieść 1,5 mld zł - mówi prezes Godlewski. Przewidywane nakłady inwestycyjne Netii wyniosą 280 mln zł, a nakłady na przejęcia innych sieci - 75 mln zł.
Do końca roku Netia chce mieć 400 tys. klientów szerokopasmowego internetu (ta prognoza nie zmieniła się) i - przede wszystkim dzięki przejęciu Tele2 - ma mieć ponad 1 mln użytkowników telefonu stacjonarnego (w poprzedniej prognozie było to 580 tys.). Pierwszy milion klientów korzystających z usługi dostępu do internetu chce osiągnąć jednak później, niż zakładano w poprzedniej prognozie - w 2012, a nie w 2010 r. - poinformowała Gazeta Wyborcza.
Konferencje Inżynieria
WIEDZA. BIZNES. ATRAKCJE
Sprawdź najbliższe wydarzenia
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany. Przejdź do formularza logowania/rejestracji.