PKN Orlen coraz bliżej budowy morskiej farmy wiatrowej na Bałtyku. Właśnie ruszyło postępowanie, w ramach którego wybrany zostanie doradca techniczny, który zajmie się przygotowaniem projektów wstępnego oraz budowlanego, do tego analiz produktywności i pomocniczych. Doradca ma być znany w pierwszej połowie tego roku.
Morskie farmy wiatrowe. Fot. siripimon2525/Adobe Stock
- Orlen ma plan budowy morskich farm wiatrowych
- Powinno to wpłynąć na rozwój całej gospodarki
- Farmy są elementem strategii rozwoju niskoemisyjnych źródeł energii
Grupa Orlen to czwarty co do wielkości producent energii elektrycznej w naszym kraju. Dysponuje około 1,9 GWe zainstalowanych mocy, z czego 1,6 GWe przypada na Polskę. Jest właścicielem m.in. dwóch bloków parowo-gazowych w Płocku i Włocławku oraz Elektrociepłowni Płock. Z kolei poprzez spółkę Baltic Power posiada koncesję na budowę farm wiatrowych na Morzu Bałtyckim o maksymalnej łącznej mocy do 1200 MWe. Obszar koncesji, o sumarycznej powierzchni około 131 km2, znajduje się 23 km na północ od linii brzegowej morza, na wysokości Choczewa i Łeby. W tym miejscu Bałtyk ma kilkadziesiąt metrów głębokości.
Koncern posiada już warunki przyłączenia farmy do sieci, a obecnie trwają prace związane z badaniami środowiskowymi i dna morza oraz pomiarami wietrzności: dane posłużą do opracowania wstępnego projektu farmy. W dokumentacji znajdą się np. plan rozmieszczenia turbin oraz rodzaj i wielkość ich konstrukcji wsporczych, a także harmonogram i kosztorys inwestycji. Będzie to podstawa do złożenia wniosku o pozwolenie na budowę.
Jak mówi Daniel Obajtek, prezes Orlenu, morska energetyka wiatrowa wpisuje się w plan stworzenia silnego koncernu multienergetycznego. W ten sposób dywersyfikujemy źródła przychodów i uniezależniamy się od wpływu czynników makroekonomicznych. W perspektywie najbliższych lat chcemy stać się ważnym producentem czystej energii elektrycznej, na którą zapotrzebowanie będzie stale rosło. Rozpoczynając postępowanie na wstępny projekt techniczny farmy wiatrowej przechodzimy do kolejnego etapu tej inwestycji. Jesteśmy przekonani, że realizując ją, będziemy mogli maksymalnie wykorzystywać potencjał polskich dostawców, przyczyniając się do rozwoju całej krajowej gospodarki – wyjaśnia Daniel Obajtek.
Orlen złożył zapytania do potencjalnych oferentów, mających doświadczenie w projektowaniu morskich farm wiatrowych. Kolejnym krokiem, po przygotowaniu wstępnego projektu technicznego, będzie przetarg na dostawy kluczowych urządzeń.
Przeczytaj także: Trzy farmy wiatrowe PGE nad Morzem Bałtyckim
Foto, video, animacje 3D, VR
Twój partner w multimediach.
Sprawdź naszą ofertę!
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany. Przejdź do formularza logowania/rejestracji.