• Instalacja składa się z 1400 pływających paneli fotowoltaicznych
  • Rocznie produkuje 800 tys. kWh energii elektrycznej
  • Dostarcza elektryczność do 220 domów

Elektrownia słoneczna należąca do operatora Romande Energie, pływa na sztucznym jeziorze Lac des Toules, położonym w Alpach na wysokości 1810 m n.p.m. To jedna z najwyżej zlokalizowanych na świecie instalacji fotowoltaicznych (PV). Dzięki umiejscowieniu na dużej wysokości i w czystym, górskim powietrzu jest w stanie wytwarzać energię elektryczną nawet zimą. Obiekt składa się z 36 modułów z 1400 pływającymi panelami słonecznymi. Konstrukcja zajmuje powierzchnię 2240 m². Rocznie generuje 800 tys. kWh czystej energii, która zaopatruje w elektryczność 220 domów.


Unikatowe rozwiązanie wymagało zastosowania niestandardowego rozwiązania, dostosowanego do wymagań operatora, by zabezpieczyć wytwarzanie i dostarczanie energii elektrycznej do sieci. Firma ABB podłączyła solarną elektrownię bezpośrednio do sieci za pomocą specjalnej, ekologicznej kompaktowej podstacji wtórnej UniPack-G. Jest ona tak zaprojektowana, by wytrzymać trudne warunki pogodowe, działać w odległych i słabo dostępnych terenach, w których działają odnawialne źródła energii. Jest na tyle lekka, że na miejsce można ją przetransportować śmigłowcem.

Pływająca instalacja fotowoltaiczna w Szwajcarii. Źródło: ABB

Przygotowania do budowy pływającej instalacji PV trwały sześć lat, a montaż przeprowadzono w ciągu 10 miesięcy. Obiekt wpisuje się w najnowszy trend konstruowania takich obiektów. W zależności od akwenu i jego położenia mogą one pracować z wydajnością nawet o ponad 50% wyższą, niż w przypadku lądowych elektrowni PV. Dodatkowo stanowią alternatywną lokalizację i nie zabierają miejsca na lądzie.

Przeczytaj także: Energa przejmuje farmę fotowoltaiczną