Zgodnie z planami rządowymi na rzece Kongo ma powstać największa hydroelektrownia na świecie, teoretycznie zdolna zaspokoić nawet 40% zapotrzebowania na energię całego kontynentu afrykańskiego.
Hydroelektrownie Inga 1 i Inga 2 działające na rzece Kongo. Fot. www.skyscrapercity.com
Obecnie na rzece Kongo działają dwie zapory wodne Inga 1 i 2, wybudowane w 1972 i 1982 r. Łącznie mają one możliwość wytwarzania 1400 MW energii, jednak w rzeczywistości moce te są wykorzystywane zaledwie w połowie. Dlatego też rządy Demokratycznej Republiki Kongo oraz RPA podpisały porozumienie w inwestorami, skłonnymi sfinansować rozbudowę obiektów, tak by wytwarzano kolejnych 4800 MW energii. Nie wybrano jeszcze wykonawcy, ale prace mają ruszyć w październiku 2014 r.
Hydroelektrownia gigant
Jednak plany rządu DR Kongo sięgają jeszcze dalej. Założenia techniczne przewidują, że w ramach kolejnych pięciu etapów projektu powstanie hydroelektrownia o mocy około 40 tys. MW. Jeśli do tego dojdzie byłaby to największa elektrownia wodna na świecie, ponad dwukrotnie większa od największego tego typu obiektu w Chinach. Teoretycznie taka gigantyczna elektrownia mogłaby zaspokoić około 40% zapotrzebowania na energię całego kontynentu afrykańskiego.
Już teraz rząd RPA zadeklarował gotowość odbioru 2500 MW wytwarzanej tam energii.
Konferencje Inżynieria
WIEDZA. BIZNES. ATRAKCJE
Sprawdź najbliższe wydarzenia
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany. Przejdź do formularza logowania/rejestracji.