Jak zapewniają przedstawiciele amerykańskiego konsorcjum Global Power, firma zamierza zainwestować w projekt. Wstępnie mówi się, że projekt byłby finansowany tylko z prywatnych źródeł. Wiosną br. władze Bułgarii ogłosiły, że z powodu zbyt wysokich kosztów rezygnują z budowy drugiej elektrowni atomowej, ale rozbudują pierwszą (w Kozłoduju). 

Nowa siłownia miała powstać na mocy umowy podpisanej w 2008 r. z rosyjskim Atomstrojeksportem. Zgodnie z nią stanęłyby w niej dwa reaktory typu WWER o łącznej mocy 2 tys. MW.

Na początku września br. Atomstrojeksport zażądał od Bułgarii 1 mld EUR odszkodowania za wycofanie się z porozumień. Aktualnie wprawa toczy się przed Międzynarodowym Trybunałem Arbitrażowym w Paryżu.