Przeznaczeniem projektu jest wsparcie mieszkańców, którzy samodzielnie nie zdołaliby podołać finansowo kosztom wymiany pieców (tzw. kopciuchów) bądź ocieplenia domu. Najubożsi mogą liczyć nawet na 100-procentowe dofinansowanie.

Jak podają władze woj. małopolskiego, z raportu Instytutu Badań Strukturalnych wynika, że 12,2% mieszkańców Polski żyje w tzw. ubóstwie energetycznym. Oznacza to, że w przypadku takich gospodarstw domowych nie istnieje możliwość zgromadzenia środków materialnych niezbędnych dla przeprowadzenia termomodernizacji bądź wymiany pieca.


Dofinansowaniem zostanie objęta m.in. wymiana wysokoemisyjnych źródeł ogrzewania na urządzenia spełniające standardy emisji zanieczyszczeń UE, a także podłączenie do sieci ciepłowniczej albo gazowej przy jednoczesnej termomodernizacji budynku, a więc ociepleniu ścian i stropów, wymianie okien i drzwi.

Budżet projektu „Stop Smog” opiera się na środkach pochodzących z Funduszu Termomodernizacji i Remontów; wnioski składane przez gminy trafić mają natomiast do Ministerstwa Przedsiębiorczości i Technologii. Pieniądze wypłacone zostaną bezpośrednio gminom, które mają zawierać z mieszkańcami umowy na realizację przedsięwzięć niskoemisyjnych. W przypadku miejscowości do 100 tys. mieszkańców wkład własny gminy powinien wynieść 30% kosztów, natomiast w przypadku większych miast - powyżej 30% kosztów. Pozostała część inwestycji (tj. do 70% kosztów przedsięwzięć niskoemisyjnych) zostanie sfinansowana ze środków pochodzących z budżetu państwa m.in. z części wpływów z tzw. opłaty recyklingowej, jak informują władze woj. małopolskiego.

Przeczytaj także: Smog w Krakowie – jest lepiej, ale „brudne” dni jeszcze nie odeszły na dobre