• Orlen to m.in. jeden z największych producentów energii elektrycznej w Polsce
• Koncern chce budować farmy wiatrowe na Morzu Bałtyckim
• To część strategii rozwoju niskoemisyjnych źródeł energii

Należąca do PKN Orlen spółka Baltic Power posiada koncesję na budowę farm wiatrowych na Bałtyku o maksymalnej łącznej mocy do 1200 MWe. Orlen będzie badać dno morza około 23 km na północ od linii brzegowej, na wysokości Choczewa i Łeby. W tym miejscu Bałtyk ma kilkadziesiąt metrów głębokości. Na pokład statku wsiedli m.in. geolodzy, geofizycy, geotechnicy, technicy laboratoryjni i wiertnicy.

Fot. Orlen

Przeprowadzone zostaną m.in. odwierty na głębokość kilkudziesięciu metrów pod poziomem dna. Pobrane próbki gruntów zostaną przebadane pod kątem cech fizycznych i mechanicznych oraz nośności. Dzięki temu możliwe będzie opracowanie wstępnego planu rozmieszczenia turbin oraz wstępne określenie optymalnego rodzaju i wielkości konstrukcji wsporczych. Na bazie zebranych danych (czas badań zależy od pogody) powstanie wstępny projekt techniczny morskiej farmy wiatrowej Orlenu.

Fot. Orlen

Przygotowania do realizacji projektu morskich farm wiatrowych są coraz bardziej zaawansowane. Właśnie rozpoczęliśmy kolejny etap prac, który pozwoli nam przygotować wstępne projekty techniczne dla budowy morskiej farmy wiatrowej. Na naszej koncesji prowadzimy również badania środowiskowe oraz pomiary wietrzności. Wszystkie prace prowadzone są z zachowaniem najwyższych standardów i najlepszych praktyk, tak aby do minimum zredukować ich oddziaływanie środowiskowe – mówi Jarosław Dybowski, dyrektor wykonawczy ds. energetyki w PKN Orlen.

Przeczytaj także: Farmy na Bałtyku – Orlen mierzy wiatr