• Partner portalu
  • Partner portalu
  • Partner portalu
Partnerzy portalu

Jak wygląda ewakuacja kanałów?

Opublikowano: 26.10.2017

W związku z tym, że w internecie pojawia się sporo zdjęć i filmów zrobionych w łódzkich kanałach, Wodociągi Łódzkie apelują: „Nie wchodźcie do kanałów! Możecie tam stracić życie, utonąć, udusić się gazami, stracić przytomność z powodu baraku tlenu, dostać sepsy. Możecie też spowodować wybuch łatwopalnych gazów”. Firma opublikowała film pokazujący ewakuację jej pracowników ze względu na możliwość zatrucia gazem. Przedsiębiorstwo przypomina, że siarkowodór w dużym stężeniu nawet przy jednym wdechu powoduje śmierć.

Ponadto sami wodociągowcy, kiedy schodzą do kanałów, są zaopatrzeni m.in. w czujnik gazów, a ich pracę z powierzchni obserwuje brygada ratunkowa. Zresztą, wcześniej kanały są wietrzone.  Do tego pod ziemię nie można schodzić podczas deszczu - część kanałów w Łodzi ma zatrzaskowe zamki, których nie da się otworzyć od wewnątrz. Kanały deszczowe i ogólnospławne bardzo szybko wypełniają się wodą. W Łodzi jest około dwóch tysięcy kilometrów kanałów.

Zobacz także: nowe kamery do pracy w łódzkich kanałach