Jak podkreślili przedstawiciele obu firm, Toro i Charles Machine Works podzielają te same wartości, oczekiwania względem rozwoju firmy oraz przekonania co do modelu biznesowego – a powinien być on według nich nastawiony na innowacje, markę i kanały dystrybucji.

Nabycie Charles Machine Works jeszcze bardziej wzmocni nasze portfolio wiodących na rynku marek, wspierane przez utalentowanych pracowników, zaangażowanie w innowacyjność i długotrwałe relacje z klientami – powiedział, informując o przejęciu, Olson.

Zarówno Charles Machine Works, jak i Toro, rozumieją wagę długoterminowych relacji i silnego partnerstwa w obrębie firmowej społeczności. Olson zaznaczył też, że firma Toro zawsze podziwiała Charles Machine Works za wielopokoleniowe dziedzictwo rodzinne, oddanie względem pracowników oraz pozycję rynkowego lidera.

Czołowa marka wewnątrz grupy Charles Machine Works, tj. Ditch Witch, nie zostanie w żaden sposób zmodyfikowana – tak samo jak dotychczasowa sieć dystrybucyjna. Jak potwierdzili w odpowiedzi na nasze zapytanie przedstawiciele firmy Ditch Witch, fabryka firmy, znajdująca się w Perry (stan Oklahoma), niezmiennie będzie produkować wszystkie produkty marki Ditch Witch oraz wspierać lokalną społeczność. Ponadto, jak nam przekazano, Ed i Mary Malzahnowie, założyciel firmy Ditch Witch i jego żona, przed śmiercią założyli rachunek powierniczy, z którego przez kolejne dekady płynąć ma finansowe wsparcie dla miasta Perry.

Przeczytaj także: Firma Toro już niedługo przejmie Charles Machine Works