Gazociąg, który połączy Baltic Pipe z Krajowym Systemem Przesyłowym, będzie składać się z kilku odcinków: DN900 od miejsca połączenia z gazociągiem podmorskim do zespołu zaworowego w miejscowości Niechorze (90 km); DN900 od zespołu Niechorze do terminala odbiorczego w Konarzewie (4,5 km); DN1000 od terminala Konarzewo do węzła przesyłu gazu Płoty (36,5 km); DN1000 relacji Płoty–Goleniów (42 km).

Niedawno wojewoda zachodniopomorski wszczął też postępowanie ws. wydania pozwolenia na budowę podmorskiej części gazociągu Baltic Pipe: rurociąg o długości 56 km będzie przebiegać przez polskie wody terytorialne oraz naszą wyłączną strefę ekonomiczną. Wyjście na ląd w Polsce wyznaczono w rejonie miejscowości Niechorze i Pogorzelica. Końcowy odcinek powstanie przy użyciu bezwykopowej metody mikrotunelowania: będzie mieć około 600 m długości, szyb startowy zlokalizowany zostanie 200 m od brzegu w głąb lądu, a wiercenie zakończy się około 400 od linii brzegowej w stronę morza. Dodajmy, że technologia bezwykopowa zostanie użyta także do budowy lądowej części Baltic Pipe w Polsce (poza mikrotunelowaniem użyte będą także metody HDD oraz Direct Pipe).

Źródło: Gaz-System

Gazociąg Baltic Pipe ma mieć 310 km długości, będzie transportować 10 mld m³ gazu ziemnego rocznie do Polski oraz 3 mld m³ z Polski do Danii. Przesył ma ruszyć od października 2022 r. Celem budowy jest m.in. zwiększenie bezpieczeństwa energetycznego Polski i regionu Europy Środkowo-Wschodniej.

Przeczytaj także: PGNiG wszedł na rynki państw nadbałtyckich