Wśród firm, które juz pozyskały licencje na poszukiwania tego rodzaju gazu w Polsce są Chevron Corp, Exxon Mobil oraz Marathon Oil. Niebawem firma ConocoPhillips ma rozpocząć eksploatację pierwszego złoża gazu łupkowego w Polsce, zalegającego niedaleko wybrzeża Bałtyku.

Aktualnie kraje europejskie są uzależnione w większości od zaopatrywania się w gaz z Rosji, Norwegii oraz Afryki Północnej. Jeśli uda się wydobywać gaz łupkowy, znacznie zmniejszy się ich zależność od importu tego niezbędnego dla każdej gospodarki surowca.

W wywiadzie dla agencji Reuters Specjalny Amerykański Doradca ds. Energii w Euroazji, Richard Morningstar powiedział: „Z pewnością widzimy w tym główną możliwość, ale myślę, że ważne jest, by temperować oczekiwania (...)
Rozwój projektów łupkowych zajmuje czas, tak jak rozwój każdego innego projektu, czy to rurociągów, czy terminali LNG. Powinno się na to patrzeć jako na znaczący element zrównoważonej polityki energetycznej”.
Specjalista amerykański pozytywnie odniósł się do prowadzonej przez Polskę polityki paliwowej polegającej na rozwijaniu kilku źródeł pozyskiwania energii równocześnie (chodzi tu np. o terminale LNG, połączeniami z Niemcami). Obecnie Polska, która rocznie konsumuje 14 mld m3 gazu, znaczną jego część kupuje w Rosji. Z krajowego wydobycia pochodzi jedynie 4,1 mld m3 surowca (dane za rok ubiegły). Dlatego tak ważne jest otwieranie się na nowe źródła energii.

Działania polegające na wydobywaniu gazu łupkowego w Europie będą znacznie trudniejsze, niż w kraju lidera w tym zakresie USA. Aby dotrzeć do złóż zalegających na głębokości 2-3 km konieczne jest zastosowanie drogich i skomplikowanych technologii wiertniczych. Na starym lądzie nie ma zbyt wielu wież wiertniczych, niezbędnych do poszukiwania surowca. W odróżnieniu od Stanów Zjednoczonych, Europa jest terenem o bardzo gęstym zaludnieniu, a biorąc pod uwagę kwestie ekologiczne, wydobywanie gazu łupkowego staje się bardziej skomplikowane.

Niezaprzeczalnym faktem pozostaje, że pokłady gazu łupkowego we wschodniej części Europy mogą być tak duże, że uniezależnienie się od Rosji i zwiększenie bezpieczeństwa energetycznego jest bardzo realne.