Główną przyczyną coraz gorszego stanu polskiego górnictwa jest przede wszystkim znaczący spadek cen węgla na całym świecie, ale negatywny wpływ miała także krótka i lekka zima.

Na zwałach zalega 7 mln ton węgla i jest problem z jego zbytem. Kopalniom na Śląsku może grozi likwidacja nawet kilkuset tysięcy miejsc pracy.

Wiele wskazuje na to, że ceny węgla utrzymają się na tak niskim poziomie do końca roku.

Od 28 kwietnia do 5 maja zgodnie z zapowiedziami Kompanii Węglowej rozpoczął się tzw. przestój ekonomiczny w dziewięciu kopalniach należących do spółki. Sześć pozostałych kopalń będzie pracować, jednak w ograniczonym zakresie. To pierwszy przestój w historii Kompanii Węglowej, której zarząd czasowe wstrzymanie wydobycia tłumaczy spadkiem zapotrzebowania na węgiel.

Zobacz: Przestój w kopalniach Kompanii Węglowej rozpoczęty

Kompania Węglowa jest największym producentem węgla kamiennego w UE. Spółka straciła w ubiegłym roku na sprzedaży węgla ponad 1 mln zł. Nieco lepsza jest sytuacja Katowickiego Holdingu Węglowego i Jastrzębskej Spółki Węglowej.